Laurowiśnia sadzonki kiedy sadzić, by dobrze się przyjęły?

laurowiśnia sadzonki kiedy sadzić

Laurowiśnia to zimozielony krzew o szybkim wzroście, który coraz częściej pojawia się w ogrodach i na działkach jako żywopłot lub soliter. Odpowiedni termin sadzenia sadzonek laurowiśni ma kluczowe znaczenie dla jej dalszego wzrostu i kondycji. Niewłaściwie dobrany moment może prowadzić do słabego ukorzenienia, przemarznięcia, a nawet całkowitego obumarcia rośliny.

Kiedy sadzić laurowiśnię, by dobrze się przyjęła?

Laurowiśnię najlepiej sadzić w dwóch głównych okresach w roku: wczesną wiosną lub wczesną jesienią. Każdy z tych terminów ma swoje zalety i pewne ograniczenia.

Sadzenie wiosenne

Pierwsza i najczęściej polecana pora sadzenia laurowiśni to wczesna wiosna – od marca do połowy maja. Gleba po zimie jest jeszcze nawilżona, a ryzyko przymrozków stopniowo maleje. Roślina ma cały sezon wegetacyjny, by wytworzyć system korzeniowy i przygotować się na zimę.

– Sadzenie laurowiśni wczesną wiosną stwarza najlepsze warunki do ukorzenienia. Jeśli ziemia jest już ogrzana i nie podmokła, a temperatura dzienna przekracza 8-10°C, można śmiało sadzić – mówi Andrzej Kwiatkowski, ogrodnik z 15-letnim doświadczeniem.

Sadzenie wiosną szczególnie zaleca się w przypadku młodych sadzonek w pojemnikach, które łatwo się adaptują do warunków gruntowych. Warto jednak pamiętać, że młode rośliny sadzone wiosną wymagają regularnego podlewania przez całe lato, zwłaszcza w okresach suszy.

Sadzenie jesienne

Drugim korzystnym terminem jest wczesna jesień – od początku września do połowy października. Gleba po letnich upałach jest nadal ciepła, co sprzyja szybkiemu rozwijaniu się korzeni. Roślina zdąży się ukorzenić przed pierwszymi poważnymi mrozami.

Jesienne sadzenie sprawdza się szczególnie dobrze w cieplejszych regionach Polski, gdzie zima przychodzi późno i nie jest bardzo ostra. W zimniejszych rejonach kraju młode krzewy laurowiśni należy zabezpieczyć agrowłókniną lub kopczykiem z kory.

– Jesienią nie trzeba pamiętać o codziennym podlewaniu. Laurowiśnia wiele zyska, jeśli znajdzie się w gruncie przed zimą, bo wcześnie wiosną ruszy z wegetacją – wyjaśnia Andrzej Kwiatkowski.

Laurowiśnia sadzonki – gotowe czy ukorzeniane samodzielnie?

Dostępne w sprzedaży sadzonki laurowiśni to zazwyczaj rośliny uprawiane w pojemnikach, z dobrze rozwiniętym systemem korzeniowym. Są one najlepszym wyborem dla początkujących ogrodników, ponieważ mają wysoką przeżywalność i łatwo się adaptują.

Jeśli jednak ktoś dysponuje cierpliwością i chce samodzielnie ukorzenić sadzonki, dobrym terminem pobrania pędów jest czerwiec–lipiec. Jednak takie młode sadzonki do wiosennego lub jesiennego sadzenia będą gotowe dopiero w kolejnym sezonie.

Poniżej porównanie dwóch opcji:

Rodzaj sadzonki Kiedy można sadzić Zalety Wady
Gotowe z pojemnika Wiosna, jesień Łatwe sadzenie, szybko się przyjmują Wyższa cena
Samodzielnie ukorzenione Wiosna (kolejnego roku) Niskie koszty Czasochłonne, ryzyko niepowodzenia

Stanowisko i gleba – wpływ na przyjęcie sadzonki

Lokalizacja, do której trafi laurowiśnia, jest równie ważna jak termin sadzenia. Krzew ten najlepiej rośnie w miejscach półcienistych lub słonecznych, osłoniętych od mroźnych wiatrów. Zbyt pełne słońce może powodować przypalenie liści, szczególnie w pierwszych sezonach.

Gleba powinna być lekko kwaśna do obojętnej, próchnicza i dobrze zdrenowana. Stanowisko o wysokim poziomie wód gruntowych lub stale podmokłe sprzyja gniciu korzeni i rozwojowi chorób grzybowych. Przed posadzeniem warto wykonać próbę perkolacyjną – zalać dołek wodą i sprawdzić, czy woda szybko wsiąka.

– Dobry drenaż to dla laurowiśni absolutna podstawa. Nawet najlepszy termin sadzenia nic nie da, jeśli sadzonka trafi w zastoiska wodne – tłumaczy Andrzej Kwiatkowski.

Przygotowanie sadzonki do sadzenia

Jeśli sadzimy laurowiśnię z doniczki, niezależnie od okresu, warto zadbać o lekkie wzruszenie i rozluźnienie bryły korzeniowej. Można też zamoczyć sadzonkę na 1–2 godziny w wiadrze z wodą, zwłaszcza jeśli była przetrzymywana w suchych warunkach.

Dołek pod sadzonkę powinien mieć minimum 1,5-krotnie większą średnicę niż bryła korzeniowa, a jego dno warto wzbogacić o kompost ogrodowy lub przekompostowaną korę liściastą.

Sposób sadzenia:
– umieścić roślinę na takiej głębokości, na jakiej rosła w pojemniku,
– zasypać glebą i lekko ubić wokół korzeni,
– obficie podlać.

Po posadzeniu dobrze jest rozłożyć 5–7 cm warstwę ściółki z kory lub przekompostowanych trocin. Utrzyma wilgoć i ograniczy rozwój chwastów.

Pogoda i warunki po posadzeniu

Bezpośrednio po wsadzeniu do gruntu laurowiśnia wymaga nawodnienia, zwłaszcza jeśli nie pada deszcz. Przez pierwsze 3–4 tygodnie po posadzeniu glebę należy utrzymywać wilgotną, ale nie rozmokłą.

Wiosenne sadzonki już w pierwszym roku mogą zostać zasilone nawozem do roślin zimozielonych, ale dopiero po 3 tygodniach od sadzenia. Sadzonki jesienne lepiej nie nawozić azotem – sprzyja to wzrostowi pędów, które nie zdążą zdrewnieć i przemarzają zimą.

W miejscach zagrożonych silnym wiatrem warto od razu wbić palik podporowy, który ustabilizuje młodą roślinę. Sprawdza się to zwłaszcza przy sadzonkach wysokich, powyżej 50 cm.

Laurowiśnia w gruncie – kiedy nie sadzić?

Nie zaleca się sadzenia laurowiśni latem, szczególnie w lipcu i sierpniu, gdy gleba jest przesuszona i temperatury wysokie. Sadzonki bardzo źle znoszą przesuszenie w fazie ukorzenienia. To samo dotyczy późnej jesieni – od końca października do grudnia. Zbyt krótki czas na aklimatyzację przed zimą może zakończyć się przemarznięciem rośliny.

Również zimą, przy zamarzniętej glebie, sadzenie jest oczywiście niemożliwe. Choć laurowiśnia jest zimozielona, nie znosi dobrze przesadzania poza sezonem wegetacyjnym.

– Wbrew obiegowej opinii laurowiśnia nie jest tak odporna, jak żywotnik. W pierwszych sezonach trzeba ją traktować dużo ostrożniej – mówi Andrzej Kwiatkowski.

Jeśli nie jesteśmy pewni czy pogoda jest odpowiednia, lepiej z sadzeniem poczekać kilka dni. Gleba nie może być twarda ani błotnista.

Uwaga na przymrozki i przeciągi

Młode sadzonki laurowiśni są szczególnie wrażliwe na przymrozki przygruntowe, które mogą występować nawet w maju. Jeśli po posadzeniu zapowiadane są nocne spadki temperatur, warto osłonić rośliny agrowłókniną.

Po jesiennym sadzeniu, przy pierwszych przymrozkach, warto zabezpieczyć podstawę rośliny kopczykiem z kory, trocin lub liści. Nie chodzi o całkowite ocieplenie, ale o ochronę szyjki korzeniowej przed wahaniami temperatury i wiatrem.

Dobrze osadzona i zabezpieczona laurowiśnia jeszcze w tym samym sezonie wypuści nowe pędy, co będzie najlepszym dowodem na to, że przyjęła się w nowym miejscu. Jeśli nie – spokojnie, wegetacja tego krzewu rusza czasem dopiero w maju.

Adam Piezga

Adam Piezga

Od małego pomagałem dziadkowi w naszej rodzinnej firmie zajmującej się uprawą pieczarek – najpierw z ciekawości, potem z coraz większym zaangażowaniem. Dziś z dumą kontynuuję tę pracę i przygotowuję się do przejęcia całego gospodarstwa. Cenię sobie porządek, rzetelność i konkrety – zarówno w biznesie, jak i codziennym życiu. Po pracy najchętniej wskakuję na rower albo planuję kolejną górską wyprawę z Wiktorią.

Recommended Articles

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *