Nawóz wapniowy do pomidorów – jak zapobiec suchej zgniliźnie?

nawóz wapniowy do pomidorów

Sucha zgnilizna wierzchołkowa to jedna z najczęstszych i najbardziej frustrujących chorób, jakie mogą dotknąć uprawy pomidorów – zarówno w gruncie, jak i pod osłonami. Objawia się czerniejącymi, suchymi plamami na dolnej części owoców, które nie tylko psują wygląd, ale sprawiają, że owoce nie nadają się do spożycia. Główną przyczyną tej choroby jest niedobór wapnia w tkankach rozwijających się pomidorów, a nie – jak wielu mylnie uważa – infekcja bakteryjna. Kluczowym działaniem profilaktycznym jest więc odpowiednie nawożenie wapniem.

Dlaczego pomidorom brakuje wapnia?

Paradoksalnie, gleba może mieć odpowiednią ilość wapnia, a rośliny i tak cierpią na jego niedobory. Problem tkwi zazwyczaj nie w samej zawartości pierwiastka w podłożu, ale w jego dostępności dla roślin. Na przyswajanie wapnia przez pomidory wpływa kilka czynników:

– zbyt niskie lub zbyt wysokie pH gleby
– nadmierne nawożenie azotem, szczególnie w formie amonowej
– nieregularne podlewanie
– stres termiczny (np. przegrzanie systemu korzeniowego)

„Roślina może mieć wapń tuż obok korzenia, ale go nie przyswaja, bo korzeń nie działa efektywnie. Suche zgnilizny często widzę w tunelach, gdzie w upalne dni system korzeniowy po prostu się przegrzewa” – mówi dr inż. Marek Krasiński, specjalista ds. nawożenia i fizjologii roślin.

Wapń w żywieniu pomidorów – nie tylko dla liści

Wapń jest składnikiem budulcowym – obecny jest w ścianach komórkowych, odpowiada za ich stabilność i odporność. Największe jego zapotrzebowanie przypada w czasie intensywnego wzrostu owoców – to wtedy rozwijające się komórki wymagają dużych dawek wapnia.

Niestety, wapń nie przemieszcza się łatwo w roślinie, zwłaszcza ponad poziom miejsca, gdzie został przyswojony. To oznacza, że deficyt może wystąpić lokalnie – np. w owocach – mimo że liście wyglądają zdrowo.

Rodzaje nawozów wapniowych do pomidorów

Wybór nawozu wapniowego zależy od wielu czynników: rodzaju gleby, pH, uprawy w gruncie lub pod osłonami, a także formy aplikacji (doglebowo czy dolistnie). Poniżej zestawienie najczęściej stosowanych form wapnia.

Najczęściej stosowane nawozy wapniowe w uprawie pomidora

Nawóz Forma wapnia Sposób działania Uwagi
Saletra wapniowa Ca(NO₃)₂ Szybko przyswajalna, działa natychmiastowo Działa również jako nawóz azotowy; najlepiej działa w fertygacji lub oprysku
Wapno węglanowe CaCO₃ Podnosi pH gleby, działa powoli Stosować jesienią lub wczesną wiosną; nie nadaje się do szybkiej korekty
Wapno tlenkowe CaO Szybkie działanie, silne odkwaszanie Może uszkodzić korzenie – nie zalecane w uprawach intensywnych
Chelaty wapnia Ca w kompleksach organicznych Dolistne nawożenie, dobrze się wchłania przez liście Stosować zapobiegawczo, nie zastępuje całkowicie wapnia z gleby

Dolistne opryski wapniem – kiedy warto?

Ponieważ wapń słabo się przemieszcza do owoców, często konieczne jest jego dostarczenie bezpośrednio na liście i owoce. Opryski dolistne najlepiej wykonywać, zanim pojawią się objawy suchej zgnilizny.

Niektóre zalecenia mówią o stosowaniu dolistnych nawozów wapniowych już od zawiązywania pierwszych gron, w odstępach 7–10 dni. Ważne: zabiegi powinny być wykonywane przy odpowiedniej wilgotności powietrza i temperaturze, najlepiej rano lub wieczorem.

„Największy błąd to czekać z opryskiem wapnia do momentu, aż zobaczymy plamy na owocach. Wtedy już jest za późno. Trzeba działać zapobiegawczo, szczególnie w odmianach podatnych” – podkreśla dr Marek Krasiński.

Jakie odmiany pomidora są bardziej narażone?

Nie wszystkie odmiany pomidora wykazują taką samą podatność na suchą zgniliznę. Różnice wynikają z tempa wzrostu owoców, budowy ściany komórkowej oraz układu przewodzącego wapń.

Wysokorosnące pomidory malinowe, o dużej masie owoców i cienkiej skórce, są znacznie bardziej wrażliwe niż np. drobnoowocowe koktajlowe czy przemysłowe odmiany gruntowe.

Czynniki ryzyka wystąpienia suchej zgnilizny

– wysoka zawartość potasu lub magnezu (konkurencja z wapniem)
– uprawa w tunelach foliowych bez automatycznego nawadniania
– gleby lekkie, łatwo przesychające
– nieregularne zasilanie nawozami

Nawóz wapniowy – jak go dobrać do warunków uprawy

Jeśli problem suchej zgnilizny pojawił się już w poprzednich sezonach, należy rozpocząć działania od zbadania gleby – szczególnie pod kątem zawartości wapnia i odczytu pH. Optymalne pH dla pomidora to 6,0–6,5. Poniżej tego zakresu wapń staje się trudno dostępny.

Do systematycznego nawożenia, szczególnie przy fertygacji, najlepiej sprawdza się saletra wapniowa – dostarcza jednocześnie wapnia i azotu w bezpiecznej formie azotanowej. Dawkowanie warto dostosowywać do fazy wzrostu – im większe owoce, tym większe zapotrzebowanie.

Jeśli uprawa prowadzona jest na torfie lub w substratach wełny mineralnej, warto co kilka tygodni kontrolować EC i pH pożywki – nadmiar soli też może blokować pobieranie wapnia.

Regularność i planowanie – klucze do sukcesu

Stosowanie nawozów wapniowych do pomidorów daje najlepsze efekty wtedy, gdy jest częścią zaplanowanego programu żywienia roślin. Nagłe korekty rzadko przynoszą oczekiwany efekt – szczególnie gdy owoce już są zawiązane i zaczynają rosnąć.

„Widuję plantacje, na których nawożenie wygląda jak gaszenie pożaru – dopiero gdy pojawią się objawy. Tymczasem wapń to pierwiastek systematyczności – trzeba dawać go regularnie, małymi dawkami” – podsumowuje dr Marek Krasiński.

Dobra diagnoza, dopasowany nawóz wapniowy i kontrola warunków uprawy to trzy filary, które skutecznie ograniczają ryzyko wystąpienia suchej zgnilizny u pomidorów. Nawóz działa, ale tylko wtedy, gdy roślina jest gotowa go przyjąć. Tu nie ma drogi na skróty.

Adam Piezga

Adam Piezga

Od małego pomagałem dziadkowi w naszej rodzinnej firmie zajmującej się uprawą pieczarek – najpierw z ciekawości, potem z coraz większym zaangażowaniem. Dziś z dumą kontynuuję tę pracę i przygotowuję się do przejęcia całego gospodarstwa. Cenię sobie porządek, rzetelność i konkrety – zarówno w biznesie, jak i codziennym życiu. Po pracy najchętniej wskakuję na rower albo planuję kolejną górską wyprawę z Wiktorią.

Recommended Articles

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *